4 maja 2015

same town, new story

Witam Was serdecznie!

Od ostatniego wpisu minął...prawie rok. Przyznaję, nie miałam pomysłu na formę tego bloga, nie wiedziałam na czym powinnam się najbardziej skupić, jaka tematyka powinna być tą główną. Wpisy nie dość, że pojawiały się raz na ruski rok, to były bardziej zapychaczami niż przemyślanymi tekstami, którymi chciałam się podzielić. Być może to kwestia braku doświadczenia i niepewności związanej z blogowaniem, albo po prostu wspomnianego już kiedyś tam słomianego zapału. Prawdą jest jednak, że ostatni rok był bardzo burzliwy i musiałam wiele rzeczy poukładać w moim życiu, aby wyjść w końcu na prostą.

Chciałabym jednak zacząć swoją przygodę jeszcze raz, zupełnie od nowa. Wieloma pomysłami/przemyśleniami chciałabym się podzielić, wiele rzeczy chciałabym polecić lub odradzić. Może uda mi się kogoś zainspirować? Tym razem zaczynam z pewnym planem, co już jest wieelkim postępem jak na mnie :D. Tak więc dajcie mi szansę, a postaram się tym razem już nikogo nie zawieść.

2 komentarze:

  1. Wiem ja to jest, też miewałam przerwy w blogowaniu...
    Także życze Tobie wytrwałości i powodzenia! Blogowanie uskrzydla :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam miałam wcześniej przerwę w prowadzeniu bloga, ponad pół roku, przez problemy zdrowotne i pochłonęła mnie praca inżynierska ;) . Witaj z powrotem i życzę większej wytrwałości ;) .

    OdpowiedzUsuń